niedziela, 20 października 2013

Jedno z wielu zadań, czyli legginsy.

Jak pisałam wcześniej jestem w trakcie szycia kilku projektów. 
Dziś pokażę Wam jeden z nich, choć wykonany w 99%. 
Już tłumaczę :P 
Otóż podczas szycia legginsów byłam przekonana, że posiadam spory zapas gumki o szerokości 2 cm. Jednak w praktyce okazało się, że starczyło mi jej na wykończenie dwóch par :( 
Dobre i to:)
Ostatnia para musi cierpliwie poczekać do poniedziałku.
A oto co uszyłam :)

uszyte w 100%
nr 1


nr 2






nogawka

nr 3 uszyte w 99 %


Jeśli chodzi o szycie spodni dresowych to jestem na etapie projektowania litery J, (od imienia właścicielki) która będzie naszyta na spodniach i na bluzie, ale owa bluza powstanie trochę, trochę później :P

Elementy mini torby podróżnej leżą cierpliwie i czekają na swoją kolej. Muszę jeszcze naszyć na niej imię właścicielki i jakąś fajną aplikację :)

 A co do płaszcza to jestem na etapie rysowania części płaszcza :) 
Mam już połowę :P

Pozdrawiam Karolina :)

niedziela, 13 października 2013

Małe skarby, kilka zapowiedzi i co się działo, jak mnie nie było :)

Dawno mnie tu nie było, oj dawno. 
Tyle się przez ten czas wydarzyło, że nie wiem od czego zacząć :P  
Mówią, że najlepiej od początku. 
No to niech będzie :)

1. We wrześniu, a dokładniej 9-tego września w Cafe Popularna odbyło się III Spotkanie Szyciowe grupy Szczecin Szyje.
Relację i zdjęcia można znaleźć TuTu.

zdjęcie z internetu
2. We wrześniu 14-tego byłam na pierwszym spotkaniu patchworkowym Dear Jane. Spotkanie odbyło się w domu Gosi, który jest udekorowany w pięknym, romantycznym stylu, a sypialnia to po prostu bajka.
Na chwilę obecną nie mam uszytego ani jednego bloku z narzuty Dear Jane, ale obiecuję się poprawić i wziąć do roboty :)

zdjęcie z internetu





3. Od 23 września pobieram "nauki krawieckie" w sklepie świadczącym takowe usługi. Dobre przyswajanie wiedzy i wzrost moich umiejętności krawieckich mogą przyczynić się do zdobycia przeze mnie tytułu krawca (po zdaniu egzaminu czeladniczego :)) oraz zatrudnieniu w tymże sklepie :)

Jednym słowem mogę rzec, iż wrzesień był udanym miesiącem, nie licząc lekkiego przeziębienia  u dziewczynek i u mnie :(   
Ale co tam jesteśmy już po :)

A teraz kilka zapowiedzi:
1. Jestem w trakcie szycia spodni dresowych z Burdy 10/2013 dla Julci.
2. Wykańczam kilka par legginsów dla Mai.
3. Skroiłam już (tak, już :P) części mini torby podróżnej dla Mai.
4. No i najważniejsze podjęłam się bardzo ambitnego, jak na moje umiejętności krawieckie wyzwania.
 A mianowicie będę szyła płaszcz
Tak płaszcz :P  
Grupa Szczecin Szyje w ramach wrześniowego Sew Along wybrała do uszycia właśnie płaszcz. Mimo, iż jestem już spóźniona to nie zamierzam się poddać. W przyszłym tygodniu otrzymam paczkę z flauszem, z którego zamierzam uszyć płaszcz. Będę na bieżąco informować Was o moich postępach w szyciu.
Trzymajcie kciuki :)

A teraz pokażę Wam co ostatnio dostałam od mojej mamy, która jest krawcową "na emeryturze" i już nie szyje. 
Dostałam mały zestawik nici i zamków różnej długości :)


 
No to tyle. 
W najbliższym czasie postaram się więcej pisać i pokazywać, to co uda mi się skończyć :P
Pozdrawiam ciepło.
Karolina