niedziela, 3 listopada 2013

Igła, igiełka, igiełeczka. Szpila, szpilka, szpileczka, czyli październikowe Sew Along :)

Ostatnio jestem nieźle w tyle z robotą.
Cały swój wolny czas przeznaczam na szycie płaszcza z wrześniowej  ( tak, wrześniowej :P) zabawy Sew Along grupy Szczecin Szyje.
  W październiku grupa wybrała igielnik, fajny przydatny i prosty w szyciu gadżet krawiecki. 
Ja uszyłam dwa, a co :)
Jeszcze jeden mam w planach, ale najpierw muszę kupić sobie takie fikuśne nożyczki zig-zag.

Pierwszy igielnik, a raczej szpilecznik, czy jak, to się fachowo nazywa uszyłam według tutka LTR o Tu.
Drugi uszytek może spełniać kilka funkcji: igielnika, szpilecznika, czy jakoś tam :P oraz pojemnika na krawieckie przydasie. 
 Znalazłam go na FB Śląskie Szyje. 

A tak wyglądają.

komplet
 
nr 1


nr 2










A teraz trochę słodkości :P

Kupiłam to pudełeczko niedawno i przechowuję w nim "małe słodkości", czyli skrawki tkanin, które kiedyś wykorzystam jeszcze nie wiem do czego :P
Zbieram od niedawna więc mój zbiór nie jest imponujący, ale któregoś pięknego dnia pudełeczko będzie pełne aż po same brzegi, .... ach :)




moje zbiory :P

A teraz informacja dla tych, którzy śledzą moje postępy w szyciu płaszcza
Melduję, że zakończyłam etap krojenia i wchodzę w etap szycia i modelowania. 
A oto kilka fotek :)

kieszenie
stebnówka na tyle
Pozdrawiam Karolina :)

8 komentarzy:

  1. Zarówno szpilecznik jak i pojemnik na krawieckie przydasie w Twoim wykonaniu wypadły wspaniale, mam nadzieję, że długo Ci posłużą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ja również mam taką nadzieję. ;-)

      Usuń
  2. Szpilecznik super - bardzo ładne zestawienie kolorów no i kubek pasuje do tego szpilecznika na rękę również kształtem :-D

    Trzymam kciuki za dalsze postępy z płaszczem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, powoli zbliżam się do końca szycia :-D

      Usuń
  3. Mega fajny komplecik Ci wyszedł :) Cieszę się, że ktoś korzysta z tych podrzucanych linów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, właśnie czegoś takiego potrzebowałam do ogarnięcia bałagany przy szyciu :)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz. Pozdrawiam i zapraszam ponownie :)